Jak co roku spotkaliśmy się na balowej sali, tym razem na kotylionowym balu karnawałowym. Bal rozpoczęliśmy walcem wiedeńskim, a wylosowane kotyliony stały się doskonałą okazją do integracji taneczno-towarzyskiej uczestników balu. Królowały tańce towarzyskie, ale nie zabrakło również innej muzyki. Swoją obecnością na balu zaszczycił a zarazem zaskoczył nas Pan Andrzej, jeden z najwierniejszych uczestników Szkoły Tańca 50+. Nie spodziewaliśmy się, że pomimo choroby żony, zechce uświetnić bal przygotowanym przez siebie tekstem uzupełnionym zaskakującą choreografią (zobacz). Pan Zbigniew, nasz DJ, poprowadził kilka wspaniałych zabaw dla par, w których uczestnicy wykazali się niezwykłą kreatywnością. Pokonanie toru przeszkód ze specjalnymi goglami, które wypaczały widzenie, czy też własna interpretacja nieznanych utworów i tańców (od tańca historycznego do rytmów afrykańskich) były nie lada wyzwaniem. Balowicze poradzili sobie z zadaniami znakomicie, przysparzając wszystkim dobrej zabawy. Nagrodami były gromkie brawa oraz szampany. Doskonałym także pomysłem wprowadzonym przez Pana Zbigniewa był koncert życzeń. Kończyliśmy bal o godzinie 2.30 w nocy, pełni dobrych humorów z nadzieją na szybkie ponowne spotkanie na parkiecie.

Poniżej kilka zdjęć i filmów z balu: