Tarantella w Sopocie – flash mob

19 maja tym razem na sopockim molo odbył się kolejny flash mob Szkoły Tańca 50+. To Panie odegrały w nim teraz główną rolę. Punktualnie o 17 zaczął się pokaz tarantelli, włoskiego tańca z Neapolu. 40 Pań dzielnie zmierzyło się nie tylko z krokami, ale głównie z niesprzyjającą pogodą. W strugach ulewnego deszczu, ale w świetnej atmosferze tarantella zagościła w samym sercu kurortu. Publiczność z niedowierzaniem i niemałym zaskoczeniem obserwowała taneczne poczynania Pań, które nie dały się pokonać pogodzie i świetnie się bawiły. Po występie przemoknięci, ale szczęśliwi szybko udaliśmy się całą grupą do kawiarni gdzie czekała na nas gorąca herbata oraz ciasto. Panie stwierdziły, że było świetnie i czekają już na podobne występy – no może przy nieco lepszej pogodzie :)

BRAWO PANIE!

Jesteście niesamowite!

Dziękuję Wam bardzo! :)

Basia Hryniewiecka (Hrynia)

Deszczowa Tarantella

Na sopockim molo niedziela majowa,
niestety pochmurna i bardzo deszczowa.
Z nieba lała się strumieniami czysta woda,
czyli pod tak zwanym psem pogoda.
W strugach deszczu włoska tarantella.
Z uśmiechem na ustach “bella, bella”.
Tak jak w kultowej deszczowej piosence,
nic dodać nic ująć nie trzeba nic więcej.
Z tyłu w rękach Panie z parasolkami.
Z przodu desperatki z gołymi głowami.
Tańczymy z dużym zaangażowaniem,
nie przejmując się z nieba padaniem.
Tym, że wyglądamy jak zmokłe kury
i tym, że całkiem padły misterne fryzury.
Równo w rzędach krok po kroku wirujemy,
z obawą czy się nie poślizgniemy.
Na sopockim molo mokre deski,
nie sprzyjają wytańczeniu arabeski.
Bez obaw wszystko dobrze się skończyło,
były brawa, zdjęcia, w sumie bardzo miło.
Potem w kawiarni przy pysznej kawce
w wygodnych fotelach, nie na ławce,
wszystkich “tarantelistek” pełna integracja.
Rozmowy, śmiechy, żarty… tutaj spacja.
I tak do wieczora, a deszcz padał za oknami
z częstymi i krótkimi lub dłuższymi przerwami.
Spodobało nam się to krótkie show taneczne,
może tym razem country w jakieś dni słoneczne.
Na sopockiej pięknej i rozległej plaży.
Nadzieję mamy, być może tak się zdarzy.
W Atelier gdzie świetny podest do tańczenia,
koniec czerwca?… do zobaczenia.