Wczasy w Chmielnie 2024 – I turnus

W tym roku na I turnusie wczasów z tańcem na Kaszubach, były z nami pary z naszej szkoły. Poza zajęciami na sali, spędzaliśmy czas korzystając z uroków tego pięknego regionu. Oprócz stałych punktów naszego pobytu czyli: tańców, wieczornego ogniska, wycieczki do starego wiatraka, wieczoru kaszubskiego, kajaków, zaproponowaliśmy naszym wczasowiczom inne atrakcje: wspólnie odwiedziliśmy Pracownię Ceramiki Kaszubskiej Neclów, gdzie z podziwem słuchaliśmy opowieści o historii zakładu, oglądaliśmy dzbanki, wazony i inne wyroby z ceramiki oraz obejrzeliśmy pokaz lepienia z gliny; wybraliśmy się także do kina w Chmielnie, aby obejrzeć film “Taniec rumba”; skorzystaliśmy z przejazdu wozem konnym po najbliższej okolicy.
Wczasy upłynęły nam pod znakiem zabawy i słońca. Wrócimy tu znów za rok. Dziękujemy!

Mariusz

Pan Earnshaw przywozi z podróży bezdomnego, cygańskiego chłopca. Wkrótce pomiędzy jego córką a przybyszem rodzi się namiętne uczucie.
Parafrazując, opisujący wrażenia z pobytu, to ten cygan a rodzące się uczucie, to mój stosunek do tańca.
Nie będę się koncentrował na miejscu pobytu, sali tanecznej, aurze, które to sprawiły, że od wielu lat nie przeżyłem tak cudownych wczasów. By w pełni docenić ww uroki należy tam być.
Tomasz Bień, twórca i zarazem prowadzący taniec 50+ w nieodłącznej asyście Grażynki Kostiuk stworzyli niezwykłą atmosferę, niemal rodzinną, która spowodowała, że ja neofita i grono wielokrotnie już uczestniczących, z radością, pomimo dużej intensywności, poznawaliśmy tajniki tańca w parach oraz liniowego. Szczęśliwie się stało, że miałem niewątpliwą przyjemność tańczyć w parze z Małgorzatą, empatyczną i roztańczoną partnerką, o co zadbał Tomasz.
Ad rem:
Nauka tańca w towarzystwie zaawansowanych par niesie ryzyko stresu, ale też mobilizuje. Polecam tę metodę, choć jest to niemałe wyzwanie dla prowadzących i trening cierpliwości tańczących już od lat. Największym wyzwaniem dla mnie i tym samym mojej partnerki było utrwalenie sekwencji kroków, powodowane częstą zmiennością rodzajów tańca podczas treningu. Powtarzalność, jest gwarantem utrwalania w pamięci mięśniowej kroków i rytmu tym bardziej, że dotyczy to osób dojrzałych w latach. Dzięki koncentracji prowadzących trening taneczny na mniej doświadczonych tańczących (mam na uwadze brak moich doświadczeń) zacząłem poznawać tajniki prowadzenia partnerki w tańcu. Ta umiejętność jest niezbędną w tańcu w parze z moją partnerką oraz radzenia sobie w tańcu z innymi partnerkami.
Niewiarygodna intensywność programu pobytu, w tym treningi taneczne, spotkania integracyjne, wycieczki rowerowe, przejażdżka zaprzęgiem konnym, spływy kajakowe, atrakcje regionalne połączone z występem kapeli kaszubskiej spowodowały, że czas pobytu, nie wiadomo kiedy, dobiegł końca. Nie było łatwo rozstać się z tym miejscem i tymi ludźmi. Pocieszeniem jest możliwość spotkania się już wkrótce na treningach tanecznych w Sopocie i cyklicznie organizowanych imprezach tanecznych.